matka mojej muzyki
ciszę przędła na krosnach
nić długa i cienka
serce w radość związała

cisza
i tylko tykanie zegara
cisza
i kroki tańcem nabrzmiałe

matka mojej muzyki
usta zawiązała mi śpiewem
kołysanką żarcikiem
oczy gamą nakryła

światło
i tylko słońce nie grzeje
światło
i drzewo wiatrem targane

matka mojej muzyki
kartkę papieru rozdarła
linia cienka i prosta
gardło strachem zdławiła

szelest
i tylko nogi o bruk stukają
szelest
i kula w głowie ugrzęzła

Joomla templates by a4joomla